22 sierpnia 2009

Muzyka

Znowu troche o muzyce na bitwe. Tym razem Vangelis. Dwie płyty, które naprawe polecam to Mythodea oraz Balde Runner (muzyka z filmu). Mysle ze akurat w klimacie.

Ragathola dopieszczam pędzlkiem. Jutro powinien juz być gotowy. Pierwszy z Algerotha, chociaz jako ostatniego go zacząłem. Jak kmpel wróci z lasu to zaczne malować biogiganta. Tak, tak, tego wielkiego obrzydliwego biogiganta :). Nie moge się juz doczekać.

Brak komentarzy: